sobota, 19 marca 2016

Nie zabijajcie mnie.

Wiem, że jestem wredną zołzą i w ogóle, ale miałaś dość mało czasu na pisanie. :(
Mogę jedynie powiedzieć, że nowy rozdział jest już prawie cały napisany i czeka na dokończenie. :D


"- I co? Zgodził się?
- Pewnie. Ale dziwne jest to, co powiedział. – Liz spojrzała pytająco na Jamesa stojąc obok niego przed klasą do transmutacji. – Powiedział, żebyśmy pamiętali o nim przy wypisywaniu zaproszeń. – dziewczyna parsknęła śmiechem i poklepała brata po ramieniu.
- Na razie wie tylko on, niedługo ktoś wygada i dowie się cała szkoła. Dodatkowo jestem prawie pewna, że nauczyciele też wiedzą. Bo niby z jakiego powodu McGonagall uśmiechałaby się do ciebie? – nauczycielka wpuściła uczniów do klasy i czekając, aż każdy znajdzie się na swoim miejscu stanęła przed swoim biurkiem..."


Ania <3

1 komentarz: